Strona główna / Uzytkownik Tangens » Komentarze użytkownika
Profil

Kolej/SA136-019
5. Tangens
14.09.2015 18:11

W jaki sposób z peronu po drugiej stronie przechodzi się na peron tramwajowo-kolejowy?
Konstal 105Nx/105Na #1241
4. Tangens
14.09.2015 18:04

A dlaczego 13, Grunek1410?
WPK Gdańsk / G-G/Bergmann #50905
3. Tangens
30.12.2014 18:44

Bergmannów było 24. Pod koniec lat 50-tych rzeczywiście wszystkie poszły do Nowego Portu i obsługiwały początkowo linie 3 i 5, a później tak jak pisze EU-07 także 7 i 15. Później dwa z nich: 1263 i 1266 (istniejący do dziś) poszły do Wrzeszcza, a 1264 na Łąkową, stąd Bergmanny mogły być widywane praktycznie na wszystkich liniach. najczęściej były to 11, rzadziej 8 i 13.
1266 na koniec eksploatacji wrócił do Nowego Portu, 1263 częściowo też, tzn. jego nadwozie, ale nosił już numer 1253.
WPK Gdańsk / G-G/Jelcz 272 #121
2. Tangens
30.12.2014 17:57

Nie. W 1958 roku domalowano cyfrę 1 tylko tramwajom. W autobusach zrobiono to znacznie później, gdzieś w drugiej połowie lat 60-tych. W trolejbusach jeszcze później, nie jestem pewien czy tam nie było przeskoku z numeracji trzycyfrowej od razu na pięciocyfrową. W numeracji autobusów panował duży bałagan, numery jelczy i sanów były mocno wymieszane.
WPK Gdańsk / G-G/4N #01035
1. Tangens
30.12.2014 17:46

Hmmm. Co do linii 8 to oczywiście Gladi77 ma rację. Ul. Jana z Kolna była w remoncie, który trwał do roku 1986 i cały ruch szedł Aleją Zwycięstwa. Zagadkowa jest ta linia 9. Dziewiątka jako taka (Stogi – Targ Węglowy a później Doki, jeszcze później Kliniczna) została zlikwidowana już wcześniej. Skręt Kliniczna – wiadukt na Hallera aczkolwiek już istniał, to jednak nie był wykorzystywany, stąd linia 10 była w tym czasie zawieszona, a do łączenia Nowego Portu ze Śródmieściem uruchomiono linie 4 (do Jelitkowa) i 5 (do Zaspy) z punktem przesiadkowym Wyspiańskiego. Bezprzesiadkowo Nowy Port z Centrum łączyła tylko SKM. Przez pewien czas istniała też linia 3 (Nowy Port – Kliniczna), głównie dlatego,. że po zamknięciu Jana z Kolna stacja Nowy Port nie miała co robić z taborem N.
Skąd więc w tym miejscu 9? Prawdopodobnie była to linia zastępcza z powodu jakiegoś innego nieczynnego odcinka. Ja jednak nie pamiętam.
No i zagadką jest dokąd (a raczej w jakim celu) podążą wagon 01035 z doczepą. Wrzeszcz wagonów N pozbył się już dawno, a 01035 i tak zawsze należał do Łąkowej. W jakim więc celu pędził do Wrzeszcza i to z pasażerami w środku?