Strona główna / Komunikacja miejska / Gdańskie Autobusy i Tramwaje / Konstal 105Nx / 105Na #1361+1362
105Na #1361+1362
105Na #1361+1362

Gdańsk, ul. Kartuska. 8.04.2011.

/Konstal 105Nx #1361 #1362 #linia_5 #trasa_zmieniona #kwiecień #wiosna

08.04.2011 16:34 5239 marcinc

Komentarze
Użytkownik
08.04.2011 22:06
Czy ktoś potrafi wyjaśnić dlaczego od 2 kwietnia na Siedlce przestały docierać w dni powszednie niskopodłogowe tramwaje.Zniknął nawet "związany" z tą dzielnicą na stałe :-)) 114 Na.Czyżby jakaś"tęga głowa" w ZTM-ie stwierdziła,że nie ma tu osób niepełnosprawnych,starszych i matek z wózkami ???Coraz częściej dochodzę do wniosku ,że w tej dziwacznej firmie pracują sami dyletanci....I proszę nie mówić,że ....problemy taborowe,zawsze można coś "zdjąć" z 2; 3; 8; 9.
Użytkownik
08.04.2011 22:10
Nie widzę problemu, żeby 1501 jeździł na 5 skoro możesz na 3.
Użytkownik
08.04.2011 22:39
Myślę,że tu nie chodzi o problemy techniczne...N8C-NF jeżdżą wszędzie...tu chodzi by w ZTM-ie ktoś w końcu zaczął myśleć i przestał brać pieniądze za bezmyślność....Na Siedlce,nawet zanim pojawiły się 120NaG, kursowało więcej wozów niskopodłogowych niż wynikało by z rozkładów jazdy...a dziś ?
Użytkownik
08.04.2011 22:52
A dziś na Siedlce jeżdżą wozy z zajezdni Nowy Port, która nie ma ani jednego wozu niskopodłogowego na stanie
Użytkownik
08.04.2011 22:54
@jsz: Chyba nie byłboby problemem aby NP dostał parę sztuk helmutów.
Użytkownik
08.04.2011 23:15
To nie jest problem techniczny...ale organizacyjny.No cóż,jaka dyrekcja- tacy pracownicy.Czyli frontem do pasażera....A swoją drogą ,przed 2 kwietnia na "10" skąd brano N8CNF ???
Użytkownik
08.04.2011 23:32
Bardzo proste, z Zajezdni Wrzeszcz. Wówczas na prawie każdej linii miała swoje niskopodłogowe brygady, poza 4.
Admin
08.04.2011 23:41
Obecnie nie ma linii 10 wrzeszczańskich brygad, nie ma więc niskiej podłogi na tej linii. Jestem w stanie zrozumieć, że włączanie na trasę 10tki przez Żabiankę może być nieekonomiczne, nie jestem natomiast w stanie zrozumieć uporczywego utrzymywania wszystkich niskopodłogowców we Wrzeszczu. Były szkolenia motorniczych z Nowego Portu, były zapowiadane różne terminy i nic. @UIC60: akurat tym razem jest to kwestia zależna wyłącznie od "dyrekcji".
Użytkownik
09.04.2011 10:46
Akurat nie jestem za zdjęciem niskopodłogowców z 3,8, ponieważ Stogi mają poza tramwajami tylko autobus, który kursuje 2 razy na godzinę. Siedlce natomiast mają prawdziwą flotyllę autobusów, w szczycie co 3-5 minut jedzie jakiś autobus... z Wrzeszcza, Migowa, Bysewa, Kiełpina, Chełmu, Otomina.... więc twierdzenie, że zapomniano o osobach niepełnosprawnych jest lekko pozbawione sensu.
Użytkownik
09.04.2011 10:58
@Z.WRenoma:między przystankami autobusowymi Zakopiańska a Urząd Miejski jest lekko licząc ~1200 m więc dostępność autobusów dla niepełnosprawnych znakomita.Co do częstotliwości to też grubo przesadziłeś...dziwnym zbiegiem okoliczności jeżdżą one / autobusy / stadami, jeden za drugim a potem długo nic.
Użytkownik
09.04.2011 11:05
A kto tutaj mówi że trzeba iść na piechotę do Urzędu na autobus? Pomiędzy pętlą Siedlce a Urzędem są jeszcze przystanki. Poza tym nie zauważyłem, że na Siedlcach mieszka duża ilość osób niepełnosprawnych....
Admin
09.04.2011 11:41
@Z.WRenoma: UIC60 jest osobą, która na pewno zostanie przy swoim zdaniu, co nie znaczy oczywiście, że nie ma racji :-) Zostańmy na stanowisku, że przy obecnej liczbie tramwajów niskopodłogowych powinny one jeździć po prostu wszędzie i na tym proponuję zakończyć :-)
Użytkownik
09.04.2011 22:17
@marcinc...:-)))
Użytkownik
10.04.2011 12:47
Użytkownik
10.04.2011 14:12
Donosiłem, że wczoraj na 10 był widziany 1135 ;-).
Admin
10.04.2011 20:09
hehe, przez 2 dni w tygodniu i od święta ;]
Użytkownik
10.04.2011 21:29
Z.WRenowa: Weź pod uwagę, że znaczna większość autobusów kursujących przez Siedlce jest nieźle zapchana -> brak dostępu do miejsca dla wózków, a tramwaje tam kursujące nie mają wysokiego napełnienia i mają mniejsze odległości między przystankowe, więc są bardziej przyjazne niepełnosprawnym pasażerą.

@UIC60: Co do kursowania autobusów stadami - na Słowackiego jest to samo. Weźmy np. przystanek Agrarna (na Matarni) kierunek Niedźwiednik/Wrzeszcz:
-linia 110 odjazd 16:21,
-linia 126 odjazd 16:20,
-linia 157 odjazd 16:22,
-linia 210 odjazd 16:25.
Dwadzieścia minut dziury i znowu jeden za drugim - bezsens, a możnaby zrobić tak, żeby autobusy jeździły "nie stadami" co 5 minut. Martwi mnie, że oferta komunikacji autobusowej w Gdańsku nie jest tak atrakcyjna jak tramwajowa.
Użytkownik
11.04.2011 00:11
Jak dla mnie rozkład jazdy na ul. Słowackiego to jedna wielka fikcja ;)
Użytkownik
11.04.2011 06:33
Szczególnie linie 136 i 227.
Użytkownik
11.04.2011 22:04
Dzisiaj jechałem do Wrzeszcza i o godz. 16:07 autobusy na liniach obsługujących Słowackiego ustawiły się (prawie dokładnie) jeden za drugim :142, 110, 136, 227,157, 126, 136. Oczywiście wszystko opóźnione - na czele z pierwszym 136, który miał już ponad 20 min. w plecy, czyli cały kurs.
Użytkownik
12.04.2011 14:46
@pawels: czepiasz się :P, a ZTM i tak zwali winę że korki są... Jakby nie mogli kiedyś się przejść np. na Trakt w godzinach 7-8 i 14-15 i jakoś nie wiem ustalić tak rozkład aby z rana kurs np. z Sandomierska np. 210 tak ustalić aby miał 20 minut na przejazd Traktem. W razie braku korków zawsze może zrobić gdzieś postój wyrównawczy albo "opieszale" jechać :)
Użytkownik
12.04.2011 15:23
@bybys17: Co powiesaz na to, że linia 136 (jedna z najkrótszych w Gdańsku) potrafi jeździć opóźniona nawet po 22? Przyczyn jest wiele, ale najbardziej absurdalne jest to, że na Niedźwiedniku linia ta ma 0 lub -1 min. postoju wyrównawczego (nie mówiąc o kierowcach, którzy we Wrzeszczu (mimo, że są 5 lub więcej minut przed odjazdem) potrafią sie spóźnić sie minimum 3 minuty).
Użytkownik
12.04.2011 15:37
nawyki i umiejętności kierowcy, a także w niektórych przypadkach, bezkarność. Pamiętam jak się kłóciłem z kierowcą 112 że nie zatrzymał się na przystanku Bogatka dodał jeszcze że nie zatrzyma się na żadnym przystanku przed Sobieszewem, powiedział że rozkład w dupie i przy mnie go zniszczył.
Użytkownik
12.04.2011 20:30
@bybys17 Gdyby uwzględniali takie opóźnienia w rozkładach to potrzebna byłaby większa ilość wozów, aby utrzymać takt. A teraz ZTM nawet o 0,5 wozo kilometra walczy, więc nierealne.